Obowiązkowe zaciemnienie

Rozgłośnia międzypokładowa rozbrzmiewała rozkazami, instrukcjami, zakazami, ostrzeżeniami, rozkładami. Uwaga! Całkowite zaciemnienie okrętu przed zachodem słońca. Uwaga! Zabrania się w morzu po zaciemnieniu palić na pokładach: papierosów, fajek, za-pałek, latarek. Ogień zapalonej na pokładzie zapałki w ciemną noc ,o przejrzystym powietrzu widoczny jest do trzech mil lub więcej, Pamiętaj! Wystarcza to, by ułatwić storpedowanie stat-ku, na którym płyniesz, i byś stracił życie. Zabrania się w dzień wysypywania śmieci za burtę. W ten sposób zostawiasz ślad pokazujący U-bootom drogę konwoju. Ułatwisz Niemcom storpedowanie statku i spowodujesz swoją śmierć.

Zabrania się picia alkoholu. W stanie nietrzeźwym utrudnisz sobie i Innym ratunek w wypad-ku storpedowania lub zbombardowania statku. Lista wszystkich „zabrania się” była bardzo długa.
Nic więc dziwnego, że polscy marynarze słuchając tych ustawicznych ostrzeżeń doszli do wniosku, że skoro żołnierzom wszystkiego się zabrania, i nic im nie wolno robić, to z pewnością jedno będzie im wolno uczynić po zakończeniu rejsu: zginąć w walce, która się niechybnie wywiąże podczas lub po lądowaniu. W dniu 18 października „Batory” powrócił na Clyde Anchorage, gdzie miał przebywać jeszcze przez tydzień. Cały czas był wypełniony ćwiczeniami zaokrętowanych żołnierzy, którzy wsiadali do barek desantowych, a po opuszczeniu desantówek na wodę płynęli nimi na brzeg, aby rychło powrócić na statek.

Jedno ćwiczenie następowało po drugim, zdawałoby się bez końca. Tymczasem kotwicowisko zaczęło pustoszeć, gdyż część statków „inwazyjnych” — te, które rozwijały najmniejszą prędkość i miały zadanie dowiezienia właściwym zespołom desantowym broni i amunicji, wszelkiego rodzaju sprzętu wojennego, jak również paliwa (węgla i ropy) —wyruszała wcześniej, kierując się na nie znane jeszcze uczestnikom przyszłej operacji miejsce przeznaczenia. Wszystkie te statki zaopatrzeniowe wchodziły w skład pierwszej grupy brytyjskich konwojów, niejako przygotowujących i zabezpieczających samą operację. Nazwano je British Advance Convoy, a oznaczano inicjałami KX. Pierwszy konwój z tej serii, KX-1, opuścił ujście Clyde już 2 października; w jego skład wchodziło 5 statków, w tym 3 węglowce, pod eskortą 7 trawlerów do zwalczania okrętów podwodnych.

KX-2, który wyruszył w drogę 18 października, czyli w dniu powrotu „Batorego” na Clyde Anchorage, był wielkim konwojem składającym się z 18 transportowców (w tym 5 amunicyjnych, 4 zbiornikowce i 3 z rozmontowanymi samolotami) pod eskortą 13 okrętów wojennych. Do końca tego miesiąca miały jeszcze wyruszyć z ujścia Clyde trzy dalsze tego rodzaju konwoje.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz